Święte głazy

Święte głazy

wtorek, 15 września 2015

Japońskie animacje~

Zapewne wielu z Was oglądało w dzieciństwie różne kreskówki, czy filmy animowane. To zabawne, gdyż wiele z nich pochodziło właśnie z Japonii i nawet nie zdawaliśmy sobie z tego sprawy. Wiadomo, jako małe szkraby nie interesowało nas skąd dana bajka/kreskówka, czy animacja pochodziła, liczyło się tylko to, czy jest ciekawa.

Ameryka słynie z animacji takich, jak Myszka Mickey, czy Tom i Jerry, jednak i Japończykom nie brakuje pomysłowości. 

ANIME - JAK TO SIĘ ZACZĘŁO?

Japońska animacja(anime) zaczęła powstawać w XX wieku, jest to zatem dość nowy odłam we współczesnej kinematografii. Po II wojnie światowej stosowano ją głównie w celach manipulacyjnych, aby umocnić nacjonalizm w społeczeństwie(własny naród ponad wszystko). Po wojnie w latach 50 przerwano prace nad animacjami i skupiono się na japońskich komiksach (mangach). Następnie w latach 70 popularność anime ponownie wzrosła, zaczęto tworzyć filmy animowane na podstawie mang i tak dalej.

SYTUACJA W POLSCE

Anime w Polsce było niegdyś emitowane na wielu programach dla dzieci, przykładowo na Jetix(Naruto, Król Szamanów/Shaman King), czy też na Cartoon Network(Bakugan). Przez jakiś czas na ekranach gościł nawet Doraemon - ikona japońskiej animacji, no i oczywiście nie zapominajmy o Czarodziejce z Księżyca oraz Dragon Ball'u(od 2012 emitowanego na AXN Spin). Są jeszcze dobrze nam znane Pokemony, gdzie główny bohater ma wiecznie 10 lat... Dla ciekawskich, istnieje idiotyczna(choć najbardziej prawdopodobna) teoria/legenda, która głosi, iż Ash podczas swej pierwszej przygody uchronił Pikachu przed stadem Spearowów(pokemonów ptaków) i wtedy trafił go piorun. Od tamtej poru Ash leży w szpitalu i przez te wszystkie lata"śni" o swojej podróży(dlatego ma ciągle te 10 lat.) To jednak tylko głupie przypuszczenie, na które kilka razy natknęłam się w internecie. ^^'' Tak naprawdę Ash ma 10 lat, ponieważ według twórców dzieciom lepiej jest się utożsamić z bohaterem, gdy są w tym samym wieku, co on. Dobra, dosyć już o Pokemonach! xD

Doraemon - uroczy robokot i maskotka japońskiej animacji. Uwielbia dorayaki(japońskie placki). Jego uszy zostały zjedzone przez mysz.

Sailor Moon(Czarodziejka z Księżyca):

Naruto - młody ninja w pomarańczowym kombinezonie.

A tu Naruto w wersji starszej (16):

Poniżej moja ulubiona postać z Króla Szamanów - Ren Tao (ach, dzieciństwo~~)
Ktoś kojarzy?

No dobrze, Dragon Ball i Pokemony nadal są emitowane, ale co się stało z pozostałymi seriami?

~ Po pierwsze: Europa i Azja to dwa różne światy. Funkcjonowanie w Azji wygląda inaczej - inny styl życia, obyczaje, religia - niektórzy mogą tego po prostu nie zrozumieć.

~ Kolejny problem: cenzura.
W seriach typu Naruto występuje wiele brutalnych i krwawych scen walki, postacie często przeklinają, dochodzą też elementy erotyczne(sexy jutsu, itp.)Dzieciaki, jak to dzieciaki mają swoje wzorce. Stwierdzono więc, iż Naruto do najlepszych wzorców nie należy. Nie jest jednak powiedziane, że anime przeznaczone jest tylko dla dzieci, czy młodzieży, otóż nie. Dlaczego więc Polska telewizja oferuje nam tak niewiele?

~ Tłumaczenie, które ssie. 
Przypuśćmy, że oglądacie jakieś fajne anime, bądź czytacie jakąś super mangę(komiks). Pomimo tego, że ma fajną fabułę, postacie, itd. to dialogi  brzmią beznadziejnie sztuczne. Czemu tak jest? Otóż tłumaczenie z języka japońskiego chociażby na angielski często bywa kłopotliwe, gdyż trzeba zmieniać znaczenie tekstu(niektóre słowa w Japonii mają wiele znaczeń, na przykład słowo Izumi oznacza zarówno "źródło", jak i "wiosnę" w zależności od tego, jak się to zapisze). Może więc przez to dojść do nieporozumienia, są też zwroty, których nie da się dokładnie przetłumaczyć. Dobry przykład takiego zwrotu to: douzo yoroshiku onegaishimasu. Zwrot ten stosuje się z reguły na końcu wypowiedzi, kiedy przedstawiamy się komuś. Choć nie da się tego do końca przetłumaczyć, przyjęto, iż oznacza to: "polecam się na przyszłość" lub "proszę, zaopiekuj się mną".

~ Wszystko, co dobre kiedyś się kończy. 
Tak, niestety, z czasem anime zaczęło pojawiać się coraz rzadziej na ekranach, a obecnie promowane kreskówki są według mnie naprawdę na żenującym poziomie, choć istnieją pewne wyjątki. Można powiedzieć, że cofnęliśmy się w czasie o jakieś 10-15 lat. Na szczęście nowe pokolenia zaczynają się tym bardziej interesować, także fanów powoli przybywa. To dobrze, bo w końcu anime również ma swoje wartości, prawda? Sama również zaliczam się do fanów anime/mangi i nie wstydzę się tego. ^^
Anime może nas zasmucić lub rozbawić do łez, skłonić do refleksji tak, jak zwykłe filmy, czy książki. Uczy nas wytrwałości, lojalności, pokazuje nam różne aspekty życia i nie tylko! Argumentów jest naprawdę sporo i mogłabym wymieniać je godzinami.

TYPY/GATUNKI I PODGATUNKI ANIME(I MANGI)

Może wymienię te główne, najbardziej znane i po jakimś przykładzie.
Zacznijmy od czegoś "normalnego".

SHOUNEN - typ przeznaczony głównie dla chłopców(shounen to po jap. "chłopiec"), gdzie przeważają dynamiczne, pełne akcji walki, mogą występować elementy romansu nie zawsze kończące się szczęśliwie. Oprócz tego mogą pojawiać się roboty, a bohaterowie są raczej silni i zdecydowani. Przykłady : Dragon Ball, Bleach, Fairy Tail, One Piece, Durarara!!(Drrr!!), Mirai Nikki.

MECHA - jak sama nazwa wskazuje, to rodzaj, w którym występują wielkie roboty sterowane od wewnątrz przez ludzi lub humanoidy(roboty przypominające ludzi, androidy, itp.).

SHOUJO - anime bardziej dla bab - romans, drama i te sprawy, np. Kamisama Hajimemashita, Kaichou wa Maid-Sama! Yakusoku Siren(piękna historia o miłości dwojga braci).

BISHOUNEN - po jap. "śliczny chłopiec" , nie trzeba tu więc dużo mówić: pojawiają się tu piękni chłopcy/mężczyźni, np: seria Free!

BISHOUJO - po jap. "śliczna dziewczyna" , żeński odpowiednik Bishounen. Występowanie ładnych dziewcząt w strojach pokojówek, itp.

MAHOU SHOUJO(MAJOKKO) - musiałam wymienić, gdyż do tego typu należy Sailor Moon(Czarodziejka z Księżyca). Jest to podgatunek, w którym występują postacie o nadprzyrodzonych mocach.

Dalej~ MAHOU SHOUNEN - męski odpowiednik mahou shoujo.

SEINEN -  hm, no właśnie. Według Wikipedii to anime przeznaczone jest dla starszej młodzieży i skierowane jest głównie do mężczyzn w okolicach 18-30 roku życia. Nie wiem, jak wy, ale mi się wiele razy zdarzyło obejrzeć seinen. Dobre przykłady: Angel Beats!, AnotherAku no Hana, Ano Hi Mita Hana no Namae wo Bokutachi wa Mada Shiranai(długi tytuł, wiem xD ale anime piękne ♥), Elfen Lied, Hellsing, Sherlock. Seinen to najczęściej horrory lub dramaty z elementami psychologicznymi.

JOSEI - rzadziej spotykany gatunek, skierowany przede wszystkim do kobiet - opowiada o życiu młodych kobiet w Japonii. Przykład mangi z gatunku Josei, którą czytałam: Kimi Wa Pet.

A teraz, coś dla zboczuszków~

ECCHI - cycki, cycki i jeszcze raz cycki! A tak na poważnie to gatunek(czy może raczej podgatunek), który skupia się na erotyce. Cycki, sprośne żarty, cycki i komiczne sytuacje(wspominałam już o cyckach?)Mi tam to jednak nie przeszkadza i niektóre serie są naprawdę fajne i wręcz przekomiczne. Serie ecchi, które polecam(nie zrażajcie się tymi cyckami, fabularnie naprawdę super): High School Of The Dead, The World Only God Knows, Zero no Tsukaima, Shimoneta to Iu Gainen ga Sonzai Shinai Taikutsu na Sekai.

HENTAI - nazwa jednego z gatunków anime i mangi przeznaczonej dla dorosłych, o tematyce pornograficznej. Wszystko, co zboczone i niewłaściwe znajdziecie właśnie tu. Termin hentai jest negatywnie odbierany w Japonii, dlatego zamiast tego gatunek ten często określają mianem seijin-manga. Wyjątkowo nie podam przykładów.

SHOUNEN -AI - shounen = chłopiec, ai = miłość. Bynajmniej nie chodzi tu o typową miłość. Znajdziecie tutaj subtelną miłość/zauroczenie pomiędzy dwojgiem facetów. Osobiście sporo czytam takich historyjek, bo według mnie są po prostu przyjemne. Przykłady z gatunku shounen-ai : Hybrid Child , manga Seven Days i Boku no Koi no Hanashi Himegoto.

SHOUJO -AI - shoujo= dziewczyna ai= miłość, czyli podobnie, jak w przypadku shounen-ai, z tym że gatunek ten dotyczy miłości dwóch dziewczyn. Przykładowo: Sakura Trick, Akuma no Riddle.

YAOI -
gatunek ostrzejszy od shounen-ai, tak zwane BL(BoysLove), innymi słowy: gejoza, z tym że zamiast trzymania się za rączki i wymieniania subtelnych pocałunków z reguły dochodzą również seksy oraz widać wyraźny podział w związku. Wygląda to następująco:


Seme - typ dominującego w związku mężczyzny(zawsze na górze). Ma męskie rysy twarzy, jest wysoki, silny i dobrze zbudowany. Seme często są samolubami~

Uke - czyli ten, co ulega(jest zawsze na dole). Z reguły uke jest słodki, uroczy i wrażliwy, choć bywają również i tacy, którzy są zadziorni i dumni. Ma dziecięcą twarz, jest szczupły i najczęściej niższy od swojego partnera.

Istnieje również typ Seke, czyli połączenie zarówno seme, jak i uke(można powiedzieć, że taka osoba jest w 50% seme i w 50% uke, zatem może dopasować się i pełnić którąkolwiek z tych ról.)

Przykłady yaoi: manga Lovers Doll, Love Stage!!, Junjou Romantica.

YURI -
żeński odpowiednik yaoi. Podział ról w związku w yuri wygląda tak:

Otoko-yaku lub tachi - typ dominujący.
Neko - typ uległy.
Nie wiem, czy w yuri tak, jak w przypadku yaoi istnieje typ seke, ale gdyby takowy istniał, to podejrzewam, że wówczas nazywałby się Otoko lub Tako xD
Przykład: Akuma no Riddle.

To wszystko na dzisiaj. ^-^
Mata ne~!



sobota, 5 września 2015

Coś o the GazettE, czyli co sądzę o albumie DOGMA

Wakacje, wakacje i po wakacjach(niestety :c), ale nie myślcie, że o Was zapomniałam!
No to może teraz przejdę do tematu.

Jak wiecie, the GazettE wydało ostatnio nowy album - DOGMA. Jestem nim naprawdę zachwycona i muszę przyznać, że nie ma w nim ani jednej piosenki, która by mi się nie spodobała, naprawdę.
Mogę nawet śmiało stwierdzić, iż jest to jeden z ich najlepszych albumów. Oczywiście jest jeszcze DIM, który według mnie również zalicza się do rarytasów. Tak, zdecydowanie te dwa albumy to moje ulubieńce. ♥

Sami sprawdźcie i oceńcie:
DOGMA
https://www.youtube.com/watch?v=1RafbMIe6Hg

DIM
https://www.youtube.com/watch?v=LA8LEdnkZDA

A tak Gazeciaki prezentują się obecnie
(Reita wygląda bosko w tej masce, nie sądzicie? Tak mrocznie i tajemniczo *^*):

 

No i jak to po wydaniu nowego albumu bywa, Gazeciaki ruszyły w trasę koncertową.
 Szkoda tylko, że nie zagrają w Polsce :(
No cóż, liczę na to, że uda im się dotrzeć chociaż do Niemiec~
Mam do nich ogromny sentyment.  Był to mój pierwszy zespół visual, na jaki się natknęłam i od razu mi się spodobali. Z czasem zaczęłam słuchać ich coraz częściej i po 3 latach nadal nie mam ich dość, wręcz przeciwnie. Z każdym dniem kocham ich coraz bardziej i zawsze, gdy się smucę oni wyciągają mnie z dołka.
The GazettE, dziękuję za to! <3

Wiadomo, że z roku na rok wizerunek the GazettE oraz ich repertuar znacząco się zmienia. Nie boją się oni eksperymentować z muzyką, a w wydaniu al'a mroczny heavy metal sprawdzili się według mnie znakomicie.

Album DOGMA można zakupić w empiku(premiera 2 października), z czego baaardzo się cieszę, bo na pewno go zamówię.

Jeżeli Wy też słuchacie Gazeciaków to:
1.) Co myślicie o ich nowym albumie DOGMA?
2.) Jaki album najbardziej Wam się podoba?
3.) Która ich piosenka jest Waszą ulubioną?
4.) Który z członków zespołu jest Waszym ulubieńcem?

Napiszcie pod postem, ciekawa jestem~ ;)

GAZEROCK IS NOT DEAD! \m/

Pozdrawiam,
/Izumi